Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

środa, 13 czerwca 2012

Jak nie założyłem konta w Getin Online?

Zdaję sobie sprawę, że oferta banku Getin Online nie jest najlepsza na rynku. Ja postanowiłem jednak, że mimo wszystko założę sobie tam konto, bo czasem mają fajne oferty lokat, więc mógłbym sobie swobodnie przelewać pieniądze z tamtego konta na lokatę lub konto oszczędnościowe. Do założenia konta jednak nie doszło.
Najpierw, ponad tydzień temu, kilkoma kliknięciami założyłem konto. W panelu użytkownika pojawiła się informacja, że konto zostało założone. Skoro założone, to pomyślałem, że wyślę sobie jakąś kwotę testową z mBanku. Jak pomyślałem, tak uczyniłem. Ku mojemu zdziwieniu, pieniądze nie doszły. Po dwóch dniach wróciły na konto w mBanku. Zrobiłem ponowną operację, zadając przy tym pytanie mailowo mojemu "opiekunowi" w tym banku, niejakiej pani Zawalidrodze, dlaczego pieniądze nie dotarły? Oczywiście, odpowiedzi się nie doczekałem, więc zadałem pytanie numer dwa i trzy, które brzmiało "Czy ignorowanie pytań od klientów to jest ich normalny sposób działania?". Przyznam szczerze, że odechciało mi się posiadania w tym banku konta i w zasadzie już chciałem o nim zapomnieć.
Tymczasem dzisiaj przyszła do mnie odpowiedź na pytanie (ale nie od pani Zawalidrogi tylko od innej, która nie jest moim "opiekunem"), że konto jeszcze nie zostało aktywowane, bo nastąpi to dopiero, jak podpiszę umowę. Szkoda jednak, że taka informacja nie pojawiła się ani w panelu ani w żadnym innym miejscu, że nie mogę wysłać tam pieniędzy. Skoro pojawił się mój numer konta, myślałem, że moje konto jest aktywne. Myliłem się.
Dzisiaj, kilkanaście minut po otrzymaniu maila, zadzwoniła do mnie pani z tegoż banku (mówiła tak cicho, że nie zrozumiałem jej nazwiska). Zapytałem ją, czemu ignorują maile, a ona odpowiedziała, że mają dużo pytań od klientów i stąd opóźnienia. Chciała mnie zapytać o kilka danych i o wyrażenie zgody na niektóre punkty, które szykują w umowie. Jako że moja ochota na konto w tym banku już zmalała do zera, pomyślałem, że wysłucham kobietę, co ma do powiedzenia i powiem, że dziękuję. No więc zaczęła mnie wypytywać, aż w końcu doszło do pytania, czy wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych i marketingowych od nich i ich partnerów. Odpowiedziałem, że się nie zgadzam. Pani powiedziała, że moja zgoda jest niezbędna, by otworzyć mi konto, więc powiedziałem, że w takim razie ja już konta nie chcę otwierać w ich banku. Niby powód błahy, ale jak sobie wyobrażę te dziesiątki maili, które i tak już zaśmiecają moją pocztę (oprócz tych, które już i tak dostaję), to stwierdziłem, że lepiej sobie to darować. A nuż bym czasem jakiś "ważny" mail od nich potraktował jak śmieć i wyrzucił do kosza?
Wniosek jest jeden. Wszelkie negatywne opinie na temat tego banku nie są wyssane z palca, więc chyba lepiej dać sobie spokój z nimi. Jedynie od czasu do czasu warto się "rzucić" na ich lokaty.

4 komentarze:

  1. ja też nie założyłem - polecam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja miałem konto w Getinie, ale tym stacjonarnym. Po kolejnej zmianie regulaminu i taryfy opłat i prowizji zamknąłem go. Są lepsze konta na rynku. Nie wiem jak teraz, ale była klauzula, że zamknięcie konta przed upływem roku kosztuje 50 zł. Do lokat nie trzeba zakładać konta.

    OdpowiedzUsuń
  3. CIĄGLE widzę w internetowych komentarzach o Getin Noble Banku TEN SAM MECHANIZM NIEZADOWOLENIA KLIENTA:
    1. ktoś postanawia coś założyć
    2. nie czyta dobrze regulaminu, umowy, warunków itp. czyli procedur zakładania danego produktu ( a mogłby bo są informacje na temat, że konto jak i kartę trzeba aktywować, żeby używać)
    3. próby kontaktu z opiekunem, ten nie odpowiada szybko, klient niezadowolony - który zwykle odpowiadał w moim przypadku do 3 dni ( i wytłumaczenie, że mają dużo maili od klientów jest prawdą - zwłaszcza jak czytam tak debilne opinie jak to powyżej to rozumiem że takich kretynów jest wielu)
    4. kontakt telefoniczny z Contact Center ale "niezadowolony" klient już uległ emocjom i zrezygnował- dzwoni osoba zajmująca sie zgłosoznym wnioskiem (z zgodnie ze procedurą i standardami banku) i DOKAŃCZA formalności związane z uruchomieniem produktu, wysyłką umowy i aktywacją konta.
    5. Gadanie o tym jaki ten bank jest zły, skorupowany, olewa kilenta, próbuje wcisnąc produkty,oszukać, nakręcanie spirali degustacji z obsługi........a PRAWDA JEST TAKA: "duże dzieci" nie powinny załatwiać interesów z bankiem, bo NIC tu złego bank nie zrobił, takie mają procedury a PAN uległ chwilowym emocjom bo TRZEBA BYŁO CZEKAĆ. w tym banku są jakieś standardy i oni się ich muszą trzymać, mają wyznaczony czas na to na tamto. ..............a i otrzymuje od Getin Online MAILE i wcale mi to nie zawala SKRZYNKI odbiorczej a wręcz informują mnie o korzystnych promocjach lokat czy kont i kart - ogólnie że można zarobić przy spełnieniu kilku warunków które zależą od moich preferencji konsumenta. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I 20 miesięcy czekałeś (przepraszam za bezpośredniość, ale w komentarzach nie uznaję form Pan, Pani) na to, aby to napisać?

      Nie będę się odnosił do tej wypowiedzi, ponieważ z tym bankiem, szczęśliwie, nie mam już nic wspólnego, więc nie wiem, czy coś się w standardach tego banku zmieniło.

      Pozostaje mi jedynie życzyć szczęścia z korzystania z usług tego banku, jak i innych, co niniejszym czynię :).

      Swoją drogą, ciekaw jestem, ile bank płaci za takie komentarze?

      Usuń