Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

środa, 14 września 2011

Wyższa płaca minimalna. I co dalej?

Moja Polska
Rząd zaproponował podwyższenie płacy minimalnej w 2012 roku do poziomu 1500 PLN. Jakie refleksje się nasuwają w związku z tą decyzją?
Oczywiście w internecie zawrzało. I słusznie, ponieważ taka decyzja rządu (w sumie na razie propozycja, ale za miesiąc już się dowiemy, jak będzie w rzeczywistości) wymaga komentarza.
Rzućmy okiem, jak to wygląda od strony pracowników. Jak to komentują? Ano dowiadujemy się, że dla ludzi to jest mało, że powinno być więcej. Mówi się, że w porównaniu z innymi krajami to takie wynagrodzenie i tak jest głodowe. Przemawiają wyrazy frustracji, załamania i niepokoju, mimo iż wynagrodzenie minimalne ma podskoczyć aż o 8%.
Spójrzmy na pracodawców. Jak to się na nich odbije? Na pewno, poprzez zwiększenie kosztów funkcjonowania firm, dojdzie do wielu zwolnień, ponieważ sporo firm i tak już ledwo wiąże koniec z końcem. Przedsiębiorcy twierdzą, że to jest duży cios w nich i na pewno te osoby, które zarabiają najniższe wynagrodzenia, a nie wykazują się niczym nadzwyczajnym najprawdopodobniej stracą pracę. Ponadto twierdzą oni, że takie podwyższanie płacy minimalnej jest sztuczne i niczego dobrego nie przyniesie.
Czy mają oni rację? Na pewno mają rację i pracownicy i pracodawcy. Z tym, że trzeba wziąć pod uwagę fakt, że to pracodawcy ryzykują, ponoszą koszty i zapewniają przyszłość swoim podwładnym.
Jeśli o mnie chodzi, to uważam propozycję rządu za bzdurną i jest to oznaka kampanii obecnych rządzących. Można się spodziewać, że dzięki takim decyzjom może przybyć głosów dla tej partii, ponieważ ludzie zarabiający najmniej będą głosować na tych, bo oni obiecują. A ci drudzy czy trzeci nie obiecują, więc nie będą na nich głosować.
Tylko trzeba wziąć pod uwagę fakt, że pieniądze na wynagrodzenia nie idą z kieszeni polityków i fakt, że dane ugrupowanie wymyśli sobie podwyżki nie oznacza, że rozwiąże to problemy. Bo pracodawcy, jeśli nie będzie im się to opłacało, znajdą zapewne jakieś rozwiązanie. A poszkodowani będą ci najbiedniejsi, mimo iż rząd im obiecuje podwyżki (a może właśnie dlatego?).

3 komentarze:

  1. Kiełbasa wyborcza, chyba niczego innego spodziewać się po tej decyzji nie można.
    Swoją drogą, płaca minimalna rośnie = rosną kary, które US może nakładać na przedsiębiorców, bo większość z nich zależna jest od wysokości płacy minimalnej :D Więc tak, na pewno przedsiębiorcy cieszą się z rosnących kosztów...

    OdpowiedzUsuń
  2. A ucierpią na tym i tak ci najbiedniejsi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już w połowie roku czytałem o najniższej krajowej na WP.pl bodajże czytałem że ma być 1500zl ale co to da jeśli inflacja trzyma się na 4,1% w lipcu

    OdpowiedzUsuń