Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 17 sierpnia 2012

Za szybko o jeden dzień. Szkoda

Akcje TPS sprzedałem we wtorek za 16,95 PLN, podczas gdy wczoraj kurs poszybował do poziomu blisko 17,30. Szkoda, bo można było wyciągnąć więcej na tej spółce.
Z drugiej jednak strony trudno było się spodziewać, że poziom 17 PLN zostanie tak łatwo pokonany. A jednak to nastąpiło. To pokazuje, jak tak naprawdę trudno jest złapać szczyt i ile czasem można przez to stracić (lub raczej mniej zyskać).
Dzisiaj pozbyłem się też akcji KGHM. Również z lekką stratą, ale dywidenda mi to w znakomity sposób zrekompensuje.
W portfelu jeszcze pozostał PBF, ale te akcje po prostu leżą i czekają na cud. Ja tymczasem na razie pozostanę z boku i poobserwuję, co ciekawego będzie się działo na tej naszej giełdzie.
Jeśli to co obserwujemy od paru dni to nieśmiałe początki hossy, to może być dobrze i warto już teraz wziąć pod uwagę niektóre spółki. Może na przykład PGE, ale dopiero po odcięciu dywidendy i jakiejś korekcie, która niewątpliwie też czeka tą spółkę? Parę możliwości jest, więc trzeba na spokojnie przeczesać długą listę spółek.

1 komentarz:

  1. Na szczycie uda się sprzedać może raz na tysiąc transakcji. Ja zwykle ustawiam sztywny take-profit jeżeli chodzi o krótkoterminowe inwestycje.
    Po prostu w moim przypadku sprawdza sie lepiej. Kiedyś próbowałem łapać zawsze maksymalna cenę i w 99% przypadków kończyło się to źle ;)
    Ale wiadomo: tyle strategii ilu inwestorów.

    OdpowiedzUsuń