Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

poniedziałek, 17 października 2011

Będą zakupy?

foto: autor
Wbrew temu, co słychać w finansowej blogosferze, zamierzam swój portfel zasilić akcjami jednej lub dwóch spółek. Kapitał, jaki zamierzam przeznaczyć na ten cel, to około 5% wartości mojego portfela.
Pod lupę wziąłem kilka spółek, o których poniżej.
Spółki, którymi się w chwili obecnej interesuję i analizuję to: PGNiG, TP S.A., PGE, Lotos, Bank Handlowy, Tauron oraz Świecie. Zdaję sobie sprawę, że jest to sporo spółek, ale chcę dokładnie przeanalizować rozmaite dane, by podjąć jakąś decyzję.
W ich wypadku interesuje mnie inwestycja na okres od 2 do maksymalnie 5 lat, chyba że pojawi się wcześniej jakaś dobra okazja do sprzedaży, to uczynię to. Nie boję się spadków cen, nie boję się korekt. Interesują mnie fundamenty. Ilość pieniędzy, jaką zamierzam wyłożyć na ten cel nie jest jakaś zatrważająca i na pewno nie pogorszy mojej sytuacji ewentualna strata jakiejś części. Dlatego też mogę podjąć ryzyko na tak długi stosunkowo okres.
Być może jeszcze jakieś spółki będę analizował, ale te, które wymieniłem mają na razie priorytet.

2 komentarze:

  1. Tak długoterminowe ulokowanie kapitału dać Ci może pewne ustabilizowanie portfela na 5 czy tam 3 lata dane spółki mogą po 50% zyskać a nawet i stracić ;) ale lepsze to niż tak jak ostatnio pisałeś 15% w konkursie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stwierdziłem, że odpowiednia dywersyfikacja jest dobrym rozwiązaniem. Trochę waluty, trochę akcji, może jakieś lokaty, jeśli banki wymyślą coś ciekawego po nowym roku. I powinno być dobrze :).
    A jak jeszcze znajdę jakiś złoty środek, by regularnie zarabiać na foreksie, to już w ogóle będzie pełnia szczęścia.
    I tak moim największym oczkiem w głowie jest działalność gospodarcza, którą prowadzę. Bez niej trudno byłoby myśleć o czymkolwiek.

    OdpowiedzUsuń