Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 31 maja 2011

Zakompleksienie i dezinformacja

Benjamin Rossen
Najpopularniejszy portal internetowy z dumą donosi, że wyprzedziliśmy już Niemców, a doganiamy Włochy w produkcji pralek... Radość mnie napawa niebywała po przeczytaniu takiej wiadomości, a fakt, że jestem Polakiem jeszcze bardziej mnie cieszy.
Dobra, tyle ściemy, a teraz do rzeczy. Co mi się w tym tekście nie podoba? Jest na pewno kilka faktów, którym zaprzeczyć trudno, jak również nie mogę ich zostawić bez komentarza.
Po pierwsze, nasze zakompleksienie względem Niemców. Jak to jest, że nasi zachodni sąsiedzi nie muszą nam nic udowadniać, że są w milionach innych rzeczy lepsi od nas, a jak nam się zdarzy być w czymś lepszym od nich, to od razu obwieszczamy to narodowi, jacy to my świetni jesteśmy. Dlaczego nie porównuje się, że np. jesteśmy lepsi od Hiszpanów (również większych powierzchniowo) czy Kazachstanu? To proste. Ponieważ w stosunku do tych krajów aż takich wielkich kompleksów nie mamy.
Ogólnie tego typu porównania z Niemcami są żenujące i jeszcze bardziej podkreślają to, że my nigdy nie będziemy normalnym europejskim krajem. Przykre to, ale tak jest. Jesteśmy zawistni, zakompleksieni i raczej nielubiani przez Europę.
Druga kwestia. Wspomina się, że produkujemy bardzo dużo. Owszem, ale o czym to świadczy? Po pierwsze, nie robimy tego my, jako polskie firmy tylko dla kogoś. Po drugie, jesteśmy najtańszą siłą roboczą i dlatego inne firmy decydują się otwierać firmy w naszym kraju, ponieważ nikt w Europie Zachodniej nie chciałby tego robić za takie grosze, za jakie my to robimy.
Owszem, cieszmy się z tego, że mamy robotę i w ogóle jesteśmy jeszcze konkurencyjni w Europie. Niemniej jednak otworzą się rynki na Ukrainie, Europa przekona się do Bułgarii, Rumunii czy państw nadbałtyckich i to co dobre się skończy. O czym wówczas będzie pisał portal?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz