![]() |
sxc.hu |
W dzisiejszych czasach musimy mieć się na baczności oglądając reklamy (czy to w telewizji, czy w internecie). Możemy być nieźle zmanipulowani i z łatwością oddamy pazernym firmom nasze pieniądze.
Jaki to sposób? Ostatnio dość często mamy okazję spotykać się z reklamami, w których twórcy twierdzą, że wybierając ich ofertę (towar) coś tam oszczędzamy. Widząc setki złotych oszczędności dajemy się nabrać na to. No bo czyż nie jest to niezwykła okazja, że oszczędzamy aż 500 złotych? Brzmi to atrakcyjnie.
Tymczasem, zanim zaczniemy w takie bzdury wierzyć, musimy sobie odpowiedzieć na jedno, jakże proste pytanie. Czy to, co oferuje nam reklamodawca jest w ogóle nam do szczęścia potrzebne? Czy potrafimy się bez tego obyć? W 99% odpowiedź jest twierdząca, więc ci nachalni reklamodawcy ze swoimi oszczędnościami mogą się schować. Tak samo musimy uważać na wszelkiego rodzaju promocje.
Tak jak wcześniej pisałem o zawiłych regulaminach, najczęściej pisanych małym druczkiem (bryluje tutaj kilka banków), tak samo warto sceptycznie podchodzić do tego, że coś oszczędzamy wybierając danego sprzedawcę.
Jestem zdania, że każdy powinien sam decydować o tym, czy czegoś potrzebuje, a nie dawać sobą manipulować. Niestety, patrząc na to, jak ludzie reagują na takie reklamy, nasuwa się jedna konkluzja. Chyba jednak lubimy być manipulowani.