Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

czwartek, 26 stycznia 2012

Sesja jak marzenie

Co prawda sesja na GPW jeszcze się nie skończyła, ale już można uznać ją za najlepszą w tym roku. Myślę, że dzisiejszy wynik trudno będzie pobić w kolejnych miesiącach.
Mój portfel w końcu został nieco naprawiony. W zasadzie odrobiłem już wszystkie straty spośród walorów, które posiadam. Zostało jeszcze do odrobienia parę złotych z tego, co już sprzedałem ze stratą, ale nie zostało tego wiele.
Co ciekawe, wydaje mi się, że fajnie udało mi się wbić w cenę KGHM (średnia cena zakupu to 121,39 PLN). Dokupowałem na dołkach i przy obecnej cenie (ponad 130 PLN za akcję) jestem praktycznie 10 PLN na akcji do przodu. Nie ukrywam, że to właśnie ta spółka naprawiła mój portfel.
Kolejna spółka, którą posiadam i cieszę się z tego powodu, to TPSA. I na tej spółce jestem trochę do przodu. Dzisiaj dokupiłem trochę akcji po cenie 17,58. Średnia cena zakupu wynosi 17,31 PLN, więc nie jest źle.
Inne spółki, tzn. Fortuna i Sygnity są na minusie, ale od czasu do czasu docierają pozytywne wiadomości z tych spółek, które powodują, że cena rośnie, a co za tym idzie, moje straty maleją. Ostatnia spółka to PBS Finanse, ale jak już kiedyś wspominałem, ma ona charakter symboliczny w moim portfelu i w zasadzie nawet nie ma co myśleć o niej. To taki "Bioton", na którego setki inwestorów narzeka i nic nie może zrobić licząc na cud.
Czego można się spodziewać jutro? Myślę, że po tak spektakularnych wzrostach jak dzisiaj, jutro będzie mała korekta. W sumie już dzisiaj po południu widać, że inwestorzy realizują zyski. I trudno się dziwić.
Przy okazji, dzisiaj pozwoliłem sobie na malutkie zagrania na foreksie (jak już wcześniej informowałem, pogrywam sobie na Hot-Forex). Pod koniec dnia, kiedy już indeksy zaczęły spadać, pozwoliłem sobie na dwa shorty. W efekcie uzyskałem 7 pipsów. Nie jest to jakiś cudowny wyczyn, ale akurat kilka minut miałem czasu i wykorzystałem go w ten sposób. Życzyłbym sobie codziennie takiego wyniku, to mógłbym już się pakować i przeprowadzać na przykład do ciepłych krajów.
Wracając do Hot-Forex, to w chwili obecnej jeszcze nikogo nie zachęcam do tego, bo nie wiem, jak wygląda sprawa z wypłatami kasy stamtąd, chociaż, jak piszą ludzie, nie ma z tym problemu. Jeśli zacznę regularnie wypłacać (tzn. najpierw muszę regularnie wygrywać, co chyba najważniejsze), to napiszę coś więcej na temat tego brokera i moich doświadczeń z nim związanych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz