Pomyślałem sobie, że szkoda, żeby moje pieniądze sobie leżały bezczynnie na koncie, więc postanowiłem je wrzucić na jakieś lokaty.
Sytuacja na giełdzie lekko się poprawiła (głównie za sprawą pozytywnych wczorajszych wieczornych wieści z USA), ale nie daje mi to powodu do tego, by coś nowego kupować. Poczekam aż minie chaos.
Z drugiej zaś strony właśnie na takich chaosach można często dobrze zarobić. Wiele spółek po spadkach jest niedowartościowanych, więc naturalnym byłoby znalezienie odpowiedniej i zaopatrzenie się w akcje. Ze swojej strony jednak nie chciałbym się poddawać chwili i nagle zacząć kupować, bo jest jednodniowa poprawa.
Zdecydowałem się zatem parę złotych wrzucić na lokatę wspólną w Idea Bank. Myślę, że oprocentowanie 5,47% nie jest takie złe, więc niech sobie leżą. Trzy miesiące to nie jest jakiś długi okres. Ponadto, niedługo kończy mi się aktualna lokata, więc w razie co, kasa będzie.
Na dniach planuję też parę groszy wrzucić też na 3-miesięczną lokatę w Amber Gold, ale - jak na razie - nikt się do mnie nie odezwał, mimo iż podałem swój numer do kontaktu. Poczekam cierpliwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz