Osłabienie się polskiej waluty względem innych pozwoliło na pojawienie się dość ciekawej pozycji na wykresie NOKPLN. Dla posiadaczy tej waluty może to być ciekawa informacja.
Jak widać na obrazku, mamy do pokonania linię trendu spadkowego (1). A jak już to nastąpi to jest jeszcze druga bariera (2).
Sam posiadam korony norweskie, dlatego też to, co dzieje się z tą walutą żywo mnie interesuje. Naturalnie nie patrzę na wykres codziennie, ale od czasu do czasu lubię spojrzeć. W zasadzie, jak złotówka się osłabia to z reguły względem wszystkich walut. Istotne jest jednak to, że według niektórych mniej, a według niektórych bardziej. Dlatego też obserwowanie ruchów USDPLN i EURPLN niewiele nam mówi często.
Nie chcę prognozować tego, co może się wydarzyć, ale po cichu liczę, że jeszcze trochę złotówka się obniży. Być może teraz narażam się importerom, ale za bardzo jestem uwikłany w waluty (zarówno jako osoba, która je posiada, jak i osoba, która rozlicza się z kontrahentami zagranicznymi w walutach obcych), by stać się nagle jakimś wielkim patriotą i wierzyć w siłę złotówki. Zresztą mocna złotówka to nie tylko same korzyści, o czym wszyscy doskonale wiedzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz