Dzisiaj ostatecznie skusiłem się na zakup certyfikatów ETFW20L. Nabyłem je za cenę 262,20 PLN.
Dość długo wzbraniałem się przed zakupami innych instrumentów niż akcje (jeśli chodzi o te ryzykowne) oraz pogrywaniem na foreksie (bardziej dla zabawy niż dla zysków).
Na zakup tych certyfikatów skusiłem się w sumie z kilku powodów. Pojawiły się pierwsze oznaki wiosny (nie tylko za oknem, ale i na wykresie WIG20), ponadto S&P500 pewnie niedługo pobije rekordy wszech czasów. Dodatkowo stopy procentowe są niskie i jest nadzieja, że będą jeszcze niższe. To wszystko i pewnie wiele innych wpływa na poprawę mojego nastroju.
Potencjał do wzrostów jest. Dwumiesięczna korekta to dość długi okres, więc nawet, jeśli mielibyśmy pozostać w trendzie spadkowym i nie pokonać zeszłorocznych szczytów, to chociaż zarobię na korekcie trendu spadkowego.
Jako inwestycja średnioterminowa ETF świetnie daje radę. Pomijając kontrakty sprawdź certyfikaty -
OdpowiedzUsuńhttp://www.gpw.pl/produkty_strukturyzowane
faktory, certy turbo etc. Zasady ich nie są skomplikowane a niektóre zawierają dźwignię więc można zarabiać trochę szybciej ;).