Takie oto założenie postawiłem sobie dzisiaj po tym, czego jesteśmy świadkami dzisiaj na giełdzie.
Nie chciałbym angażować nowych środków na zakupy jakichś akcji, mimo iż giełda nam się mocno zazieleniła. Moim celem jest zminimalizowanie strat (jeśli się uda) i pozbycie się tego, co nie rokuje większych nadziei na poprawę w najbliższym czasie.
Ostatecznie biorę również pod uwagę sprzedaż tych akcji, które mi najbardziej ciążą (Police, Fortuna, może Sygnity) i zakup spółek, które wypłacają dywidendę. Jak dla mnie, nadal kusząca jest cena KGHM. Możliwe więc, że część środków ze sprzedaży powyższych spółek powędruje właśnie na zakup akcji KGHM.
Dzisiaj może i jest zielono, ale obroty są mizerne. Jak dla mnie świadczy to o wyczekiwaniu na jakieś info. Będzie dobre to pójdzie w do góry. Wiadomość będzie zła to będzie krwisto. W stanie prawie letargu rynek wykazuje skłonności bycze to jest pocieszające. Potrzebne jakaś dobra informacja aby uruchomić rajd grudniowy.
OdpowiedzUsuńZe względu na niskie obroty dzisiejszego dnia no i oczywiście na znaczące wzrosty spółek, które posiadam na jutrzejszą sesję zacieśniam stop lossty.
Rzeczywiście, obroty są słabe, ale z drugiej strony, w poniedziałki zazwyczaj jest słabiej.
OdpowiedzUsuń