Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 21 października 2011

Giełdowy entuzjazm

Jestem pod wrażeniem tego, czego jesteśmy dzisiaj świadkami na giełdach. Zwłaszcza mam na myśli ostatnie godziny.
W obliczu bessy, którą najtęższe głowy już orzekły na rozmaitych portalach, blogach i forach, dzisiejszy dzień wydaje się bardzo niecodzienny.
Co ciekawe, dzisiaj jest piątek, który z zazwyczaj nie należał do dni, w których by się coś działo. A już zwłaszcza niewiele działo się pozytywnego. A tu proszę, niespodzianka. A wszyscy, którzy pograli na krótką sprzedaż pewnie już zostali wyrzuceni na stop lossach. Mnie też wyrzuciło, na szczęście grałem ostrożnie i tak mocno nie zabolało.
A jak to się ma do moich akcji? Dobrze, chociaż nie jest doskonale. Po wczorajszej nędzy kurs akcji się zazielenił, chociaż droga do odrobienia sierpniowych strat jest jeszcze bardzo daleka. No, ale nie zamierzam się godzić ze stratami i dalej będę tkwił w tej bessie licząc na to, że ci, którzy o niej tak głośno mówią bazując na rozlicznych wykresach, jednak się mylą. Wierzę w to, że większość nie ma racji. A jak będzie?
Bartek Zieliński na swoim blogu wspomniał, żeby poczekać jeszcze tydzień, by zobaczyć, w którą stronę to wszystko pójdzie. Nie widzę powodów, żeby mu nie wierzyć. Poczekajmy zatem. Swoją drogą, czy mamy inną możliwość?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz