Dzisiaj zapoznałem się z ofertą lokat spółki Amber Gold. Mój wzrok przykuł brak ofert lokat 1-miesięcznych. Co to oznacza?
Chciałbym wierzyć, że to nic nie oznacza, poza tym, że spółka poszukuje średnio- i długoterminowych inwestorów. Niemniej jednak czerwona lampka powinna nam się zapalić. Skoro oferta 1-miesięczna znika, to jest to czymś spowodowane.
Jedno jest pewne. Od wielu miesięcy złoto nie może pokonać poziomu 5900 PLN za uncję, mimo wysokiego kursu dolara. Rzućmy okiem na wykres.
W przypadku kursu XAUUSD wykres wygląda jeszcze bardziej niepokojąco, a dla mnie wręcz jednoznacznie.
Wydaje mi się, że szefostwo Amber Gold uświadomiło sobie, że w krótkim terminie złoto nie odbije za wiele i pozostaje im wierzyć, że w długim terminie trend może ponownie rosnąć.
Mój niepokój jest w dalszym ciągu duży. Znikają 1-miesięczne lokaty, które dawały nadzieję na ucieczkę w przypadku jakichkolwiek pogłosek o problemach spółki. Wrzucanie pieniędzy na lokaty 3-miesięczne lub dłuższe to już jest hazard. Skoro spółka nie prezentuje żadnych swoich wyników finansowych to inwestorzy powinni być świadomi, że taka spółka jest mało wiarygodna. I nie przekona mnie nawet dość duża kampania reklamowa w radiu czy portalach internetowych.
Do tego dochodzą problemy spółki o podobnej działalności - Finroyal. Zaczyna być ciekawie :)
OdpowiedzUsuńsorry ale inwestowanie w papierowe złoto to jak próba smakowania cukierka przez papierek.
OdpowiedzUsuń