sxc.hu |
Większość ludzi zastanawia się, dlaczego pracujemy na czarno, co nas do tego popycha. Z jakiego powodu pracownik wykonuje swoje obowiązki bez umowy o pracę.
Jest to dość skomplikowane i należałoby zwrócić uwagę na sytuację pracodawców. Skoro to oni zatrudniają w ten sposób swoich pracowników, to od nich należałoby zacząć analizę.
Głównym i największym powodem tego stanu są wysokie zobowiązania, jakie musi ponosić pracodawca. Olbrzymie należności na rzecz ZUS plus inne podatki powodują, że legalne zatrudnianie staje się problemem. Dodatkowo, skoro najniższe wynagrodzenie wynosi ponad 1000 złotych, to pracownik musi wykonać stosunkowo dużo pracy, aby na to zapracować.
Inna sprawa, że pracodawcy boją się ryzyka związanego z zawarciem umowy o pracę. Dzisiejsza sytuacja na rynku jest taka, że trudno przewidzieć, co będzie za miesiąc, rok. Zatem wiązanie się z pracownikiem długą umową jest ryzykowne.
Jak już przeanalizujemy sytuację pracodawców, warto przyjrzeć się pracownikom. Ci z kolei podejmują się pracy na czarno z kilku powodów. Przede wszystkim nie zależy im o tym, by był opłacany ZUS. Wolą więcej zarobić i mieć te pieniądze w rzeczywistości, aniżeli na koncie emerytalnym, które - ich zdaniem - może być za jakiś czas i tak niewypłacalne.
Inną przyczyną pracy na czarno jest konieczność posiadania jakiejkolwiek pracy. Niektórzy po prostu nie mogą znaleźć normalnej pracy i decydują się na jakąkolwiek, byleby móc tylko utrzymać siebie i rodzinę. Jak wiadomo bowiem, bezrobocie nadal jest w naszym kraju problemem.
Tak czy inaczej, praca na czarno jest i będzie problemem - tak długo, jak pracodawcy będą zmuszani do ponoszenia olbrzymich kosztów z utrzymaniem pracownika. Bo jak rozwiąże się ten problem, to pracodawcy chętniej będą zatrudniali ludzi na umowę o pracę. Czy jednak do tego dojdzie?
Na czarno zarobimy więcej, ale jest ryzyko.
OdpowiedzUsuńWątpliwe, żeby jednoznacznie pozbyć się pracy na "czarno". Bo jeśli ludzie nie potrafią znaleźć normalnej roboty na umowę, to nic dziwnego, że szukają jakiejkolwiek. Fakt, faktem, nie wlicza się do stażu pracy, nie mamy płaconych żadnych świadczeń itd, w przypadku zwolnienia do dostaniemy odprawy ale ludzie jednak ją podejmują. To jest jak ze złodziejami, można ich ograniczyć ale nie zrobimy porządku z każdym, tak jest z pracą na czarno.
OdpowiedzUsuńkicia - na czarno nie masz socjalu ale za 40 zl miesiecznie mozesz kupic prywatne ubezpieczenie medyczne (mialem kiedys takie w poprzedniej firmie) i wierz mi ze wchodzisz do przychodni z mega kolejka, pokazujesz karte i idziesz bez kolejki do lekarza... a co oferuje Zus za skladki?
OdpowiedzUsuń