Wszyscy już poznaliśmy decyzje w sprawie OFE. Jak można było się spodziewać, rynek wszystko zdyskontował już wcześniej.
Decyzja, raczej dobra, została przyjęta ze spokojem, czyli można już teraz wypatrywać wzrostów na warszawskim parkiecie.
Podobnie jak większość, byłem zainteresowany, co się będzie działo. W zasadzie giełdą bujało podczas konferencji tylko kilka minut, kiedy WIG20 spadł z +0,7% na -1%, by potem powrócić na plus. Obyło się bez większych wyprzedaży, więc chyba może być tylko dobrze.
Dzisiaj nawet mój mułowaty ostatnio SNS się trochę ożywił i przekroczył granicę 4,60 PLN. Na jak długo? Nie wiem, ważne, że jest jakiś ruch. I liczę na to, że zostanie pokonany poziom 4,76 PLN.
UPDATE:
A jednak coś trzasnęło...
UPDATE:
A jednak coś trzasnęło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz