Parę dni temu rozważałem na blogu kierunek, w którym może udać się indeks WIG20. Przyznam, że liczyłem (a w zasadzie bardziej nie wykluczałem, niż liczyłem), że kurs pójdzie niżej i przetestuje dołki z połowy stycznia. Tymczasem wszystko potoczyło się zupełnie inaczej. Wszelkie rozważania na temat kierunku indeksu to wróżenie z fusów. Lepiej skupić się na konkretnych spółkach.
Dobrze, że nie gram na kontraktach. W sumie chciałbym w ten sposób częściej się mylić. Dzisiaj na zakończenie dnia mój portfel zyskuje już 7,59%. Pozostaje czekać na korektę na niektórych walorach, ponieważ jest to nieuniknione. Taka Amica jest już tak przegrzana (RSI blisko 90), że musi nastąpić jakiś spadek.
Na najbliższe dni najbardziej interesującym mnie tematem będzie PZU, który odbił się od bandy i zmierza na północ. Czy na dobre. Czy około 30-złotowa dywidenda jest w stanie zachęcić inwestorów do zakupów? Sądzę, że tak. W każdym razie ja jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa, jeśli chodzi o zakupy akcji tej spółki.
Najważniejsza jest optymalizacja kosztów w firmie gdyż dzięki temu możemy zyskac dodatkowe środki na inwestycje.
OdpowiedzUsuńA skoro o zyskach mowa - jestem ciekawa systemu ERP, a konkretnie https://ax-dynamics.com/pl/microsoft-dynamics-ax. Co o tym sądzisz? Uważasz że to ma realny wpływ rozwój i osiąganie sukcesu szeroko rozumianego?
OdpowiedzUsuńTeż chcę zacząć inwestować chociaż nie wiem czy nie za niskie dochody mam jak na razie. Zastanawiam się nad dodatkową pożyczką, na http://finansekowalskich.pl/ czytałam o takich online które można wziąć naprawdę szybko i do tego w 100% bezpiecznie, bez ukrytych kosztów.
OdpowiedzUsuń