Z ciekawości zajrzałem dzisiaj na swojego bloga i okazało się, że od ostatniego wpisu minęło już parę miesięcy. Jak ten czas mija...
A co się od tego czasu wydarzyło na giełdzie. Nic. Jak był marazm, tak jest nadal. Nic się nie dzieje.
Dzieje się natomiast co nieco w moim portfelu. Cały czas dobieram spółki do mojego portfela. Głównie za sprawą kolejnych zakupów jego wielkość rośnie. Ze stopą zwrotu na razie nie jest tak kolorowo, ale nie załamuję się, wszak spółki dobrane są długoterminowo.
Ostatnio rzuciłem się również na Synthos z nadzieją zarobku 20%. Czy się uda, zobaczymy. Fakt jest jednak taki, że kurs akcji od 2012 porusza się horyzontalnie. Od bandy do bandy. Liczę zatem, że 5 PLN się doczekam i będę mógł je sprzedać. Długoterminowo mnie ta spółka nie przekonuje z jednego względu: za duży udział OFE w akcjonariacie. Gdyby nie ten drobny szczegół, już dawno wziąłbym ją na dłużej. Może nadejdzie jednak czas, że OFE zaczną sypać i wówczas pomyślę o tej spółce "longterm".
Długoterminowo cały czas najbardziej wierzę w PZU, Ambrę (rynek wina nie maleje, a Cydr Lubelski stanie się rentowny) czy Lenę Lighting. Ponadto liczę też na Amicę (spółka pokazała, że pomimo problemów w Rosji, trzyma się mocno). Jest też parę innych walorów w portfelu (ETFW20L, RDL czy EGS), ale ich nie ma co komentować na razie.
Tak jak pisałem, najbardziej liczę na PZU, AMB i LEN i to je staram się w miarę możliwości dobierać długoterminowo również w kolejnych miesiącach.
Żeby trochę zabezpieczyć portfel, część gotówki jest też na lokatach. Ostatnio zauważyłem, że w T-mobile bankowe jest dostępna lokata na 125 dni z oprocentowaniem 3,8%. Myślę, że temat ciekawy.
Ja liczę na Vindexus, spółka jest niedowartościowana i stabilna. Kupiłem ich akcje za 4,23 i liczę że w końcu wystrzelą w górę.
OdpowiedzUsuńNiestety, nie znam spółki. Na jakiej podstawie liczysz, że wystrzeli w górę?
Usuń